Komenda Stołeczna Policji opublikowała w sieci spot w ramach kampanii „Świadomość”. Czy to kpina – czy żart? To z pewnością żenada, że Policja udziela wskazówek jak należy się zachować gdy korzystamy z wątpliwie bezpiecznego przejazdu przez aplikację zamiast wspomnieć o licencjonowanych prawdziwych taksówkach za kierownicą których siedzi wykwalifikowany zawodowy kierowca.
Niestety nasza Policja pokazała w tym spocie tylko i wyłącznie jak konsekwentnie kobiety korzystające z usług przewozu na aplikacje narazić się mogą na kolejne niebezpieczeństwo gwałtu. Nietykalność seksualna nie wszędzie na świecie zapisana jest w ramy kulturowo obyczajowe. Czy otwieranie okna podczas przejazdu, udostępnienie trasy przejazdu znajomemu czy udawanie ciągłej rozmowy przez telefon to sposób na gwałciciela czy złodzieja? To nie uchroni pasażerki przed ewentualnym napastnikiem chcącym dopuścić się czynu nietykalności seksualnej.
Legalni taksówkarze dołączyli do kampanii “Świadomość” i nakręcili własny spot ” Świadomość 2” który pokazuje jak kobiety mogę bezpiecznie wrócić do domu prawdziwą, legalną taksówką. Bezpieczeństwo pasażerów dla zawodowych taksówkarzy to najwyższy priorytet.
Czy warto za przysłowiowego “dukata” podejmować ryzyko traumatycznych przeżyć, ile warte jest zdrowie i życie ludzkie? Zanim zamówisz przejazd w Uber, Bolt lub Free Now zastanów się trzy razy czy warto powierzyć swoje bezpieczeństwo przypadkowemu kierowcy niewiadomego pochodzenia.
0 komentarzy